Spotkanie Grupy Dialogu Obywatelskiego w zakresie roślin w uprawie polowej z udziałem prof. Jerzego Grabińskiego

GRUPA DIALOGU OBYWATELSKIEGO „ZBOŻA”

Na początku września odbyło się spotkanie Grupy Dialogu Obywatelskiego w zakresie roślin w uprawie polowej: zbóż, roślin oleistych i białkowych.

ŚWIATOWY RYNEK ZBÓŻ, OLEISTYCH I MOTYLKOWYCH

W pierwszej części obrad omówione została szeroko sytuacja na rynku światowym najważniejszych grup roślin uprawnych, w tym także w zakresie cen, które jak wynikało z przedstawianych wykresów, utrzymują się na razie, na stosunkowo wysokim poziomie. Omówiono także problem ceł stosowanych przez Rosję. Zwrócono uwagę na rejony najbardziej dotknięte przez niekorzystne układy warunków pogody (np. w Kanadzie). Generalnie rynek roślin zbożowych oraz oleistych można określić jako zrównoważony. W przypadku roślin białkowych przewidywany jest wzrost produkcji u głównych jej eksporterów Brazylii, Argentynie i Stanach Zjednoczonych. W UE przewiduje się w tej grupie roślin małe zmiany (niewielki wzrost). – Informacje dotyczące wielkości produkcji i uwarunkowań rynkowych cieszą się zwykle, dużym zainteresowaniem wśród członków Grupy Dialogu Obywatelskiego. Nie ulega bowiem wątpliwości, że spójna, rzetelna informacja na temat światowego rynku głównych płodów rolnych jest niezbędna, aby dobrze rozumieć ten rynek i w związku z tym właściwie reagować na różne sytuacje rynkowe, zarówno na szczeblu krajowym jak lokalnym – powiedział uczestnik spotkania prof. Jerzy Grabiński, ekspert Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych oraz członek Rady Ekspertów Polskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych.

CZY ROLNICTWO UNII IDZIE W DOBRYM KIERUNKU?

Szeroką informację na temat Europejskiego Zielonego Ładu przedstawił przedstawiciel COCERAL – europejskiego stowarzyszenia poddającego ocenie rynki płodów rolnych.  Przedstawione zostały różne scenariusze zmian, w szczególności w zakresie produkcji najważniejszych płodów rolnych, w wyniku realizacji założonych przez Komisję Europejską celów związanych z zazielenieniem, rozszerzeniem produkcji ekologicznej, redukcją zużycia nawozów i środków ochrony roślin. Wynikało z nich jednoznacznie, że upowszechnianie Zielonego Ładu może prowadzić nawet do dużych spadków produkcji. Jeden ze scenariuszy zakładał na przykład spadek zbiorów pszenicy w UE do poziomu ledwie przekraczającego 100 mln ton. Podobnie duże spadki zbiorów unijnych przewidziano w przypadku roślin oleistych.

W związku ze spadkami produkcji eksport ziarna zbóż z Unii zostanie znacznie ograniczony, a w przypadku roślin oleistych będzie potrzebny prawdopodobnie import. Padło także w ramach wykładu stwierdzenie, że na utracone przez Unię rynki zbytu wejdą eksporterzy z rejonów, w których produkcja nie ma uwarunkowań proekologicznych. – Trudno jest w tej chwili dać jednoznaczną odpowiedź, w jakim zakresie rolnictwo Unii uwikłane w walkę ze zmianami klimatu będzie się rozwijało. Na pewno istnieje duże  niebezpieczeństwo utraty konkurencyjności Unii w stosunku do krajów, które realizują swoje cele tylko w oparciu o ekonomiczne uwarunkowania. Pozostaje mieć nadzieję, że przewidziane do realizacji cele ekologiczne postawione przed rolnictwem unijnym będą korygowane, w szczególności, gdy okaże się, że wpływają one negatywnie na dochodowość gospodarstw. Niezbędne jest zatem dokładne monitorowanie wszystkich narzuconych przez Unię zmian w rolnictwie, aby najważniejszy cel rolnictwa jakim jest bezpieczeństwo żywnościowe mógł być w pełni realizowany – podsumował prof. Jerzy Grabiński.

Ważnym głosem w dyskusji na temat niebezpieczeństw związanych z Zielonym Ładem było stanowisko COPA – COGECA w zakresie CBAM (Carbon Border Adjustment Mechanism) czyli mechanizm kontrolowania importu, tak aby ambitne działania na rzecz klimatu w Europie nie prowadziły do „ucieczki emisji” poza granice Unii.

Źródło: informacja prasowa FBZPR